
Wraz z końcem lata rozpoczyna się sezon jesiennych infekcji. Przeważnie w tym okresie obserwujemy znaczący wzrost liczby infekcji czy nawet zwykłych przeziębień. Normalną i powszechną sytuacją jest więc, że pracownicy chorują. W niniejszym artykule przybliżymy temat zwolnień lekarskich i prawidłowego ich rozliczania.
Każde zwolnienie lekarskie pracownika z powodu niezdolności do pracy na skutek choroby ma wpływ na wysokość jego wynagrodzenia. Wynagrodzenie lub zasiłek za okres choroby przysługuje jedynie osobom zgłoszonym do ubezpieczenia chorobowego. Pracownicy zatrudnieni na umowę o pracę są zgłaszani do ubezpieczenia chorobowego obowiązkowo, natomiast osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenia zgłaszane są do tego ubezpieczenia dobrowolnie. Wola zleceniobiorcy w zakresie przystąpieniu do opłacania składek chorobowych powinna być udokumentowana na podpisanym kwestionariuszu z odpowiednim oświadczeniem.
Warunkiem wypłaty świadczenia jest dostarczenie pracodawcy zwolnienia lekarskiego, potocznie nazywanego również L4. Aktualnie zwolnienia lekarskie wystawiane są wyłącznie w formie elektronicznej, dostarczenie zwolnienia do pracodawcy w praktyce odbywa się samoistnie. Lekarz wystawiający zwolnienie przesyła je do ZUS, a następnie jest ono udostępniane pracodawcy na Platformie Usług Elektronicznych. Pracownik ma też możliwość sprawdzenia zaświadczenia lekarskiego na swoim osobistym koncie PUE ZUS.
Ustalając prawo do świadczenia chorobowego należy w pierwszej kolejności sprawdzić czy pracownik/zleceniobiorca nie jest w tzw. okresie wyczekiwania. Prawo do zasiłku chorobowego dla pracownika przysługuje bowiem dopiero po upływie 30 dni nieprzerwanego podlegania ubezpieczeniu chorobowemu.
W praktyce jest to najczęściej pierwszy miesiąc pracy w przypadku pracownika zatrudnionego na umowę o pracę. Natomiast dla osób opłacających składki chorobowe dobrowolnie (z umowy zlecenia czy własnej działalności) okres wyczekiwania wynosi 90 dni.
Należy tutaj także uwzględnić poprzednie okresy ubezpieczenia społecznego. Jeżeli bowiem przerwa w zatrudnieniu między kolejnymi pracodawcami jest krótsza niż 30 dni, pracownik nabywa prawo do zasiłku u nowego pracodawcy już od pierwszego dnia zatrudnienia. Przerwa w ubezpieczeniu chorobowym nawet bez zmiany pracodawcy może również nastąpić na skutek: urlopu bezpłatnego, wychowawczego lub czynnej służby wojskowej żołnierza niezawodowego.
Za okres niezdolności do pracy z powodu choroby pracownikowi przysługuje wynagrodzenie chorobowe lub zasiłek chorobowy. Główna różnica między tymi świadczeniami polega na tym, że to pierwsze pokrywane jest z kieszeni pracodawcy, natomiast to drugie pokrywane jest ze środków ZUS.
Wynagrodzenie chorobowe przysługuje przez pierwsze 33 dni zwolnienia łącznie w ciągu danego roku kalendarzowego (lub 14 dni w przypadku osób, które ukończyły 50 rok życia), zaś od 34 dnia zwolnienia mowa jest już o zasiłku chorobowym. W pierwszej kolejności obciążenie finansowe dotyczy więc pracodawcy.
Inną kwestią jest kto faktycznie wypłaca zasiłek. Kluczowa jest tutaj data 30 listopada poprzedniego roku kalendarzowego. Jeżeli firma w tym dniu zgłaszała do ubezpieczenia chorobowego co najmniej 20 pracowników – zasiłek wypłaca pracodawca (zleceniodawca). Ma on następnie prawo obniżenia wpłaty do ZUS o kwotę wypłaconych pracownikom zasiłków. W takim przypadku to na pracodawcy spoczywa obowiązek obliczenia wysokości należnego świadczenia – zarówno wynagrodzenia chorobowego jak i zasiłków.
Natomiast w przypadku firm, które nie zgłaszały w w/w dniu 20 osób – zasiłek wypłaca ZUS, a pracodawca jest zobowiązany obowiązek przesłać tej instytucji dane niezbędne do obliczenia wysokości świadczenia (zazwyczaj za pomocą formularza Z3/Z3b).
Kluczowym dla poprawnego obliczenia wysokości wynagrodzenia lub zasiłku chorobowego jest ustalenie podstawy wymiaru takiego świadczenia. Jest to przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone w okresie 12 miesięcy poprzedzających miesiąc, w którym powstała niezdolność do pracy.
Do niniejszej podstawy wchodzi nie tylko płaca zasadnicza, ale także inne składniki takie jak:
- wynagrodzenie urlopowe,
- premie i prowizje (jeżeli są pomniejszane za okres niezdolności do pracy),
- wynagrodzenie za pracę w nocy i godzinach nadliczbowych oraz
- inne dodatki i nagrody uzależnione od wykonywania swoich obowiązków.
Świadczenie chorobowe może wynosić 80% lub 100% obliczonej podstawy wymiaru.
Standardowe wynagrodzenie w wysokości 80% podstawy wymiaru wypłacane jest w przypadku:
- choroby pracownika,
- odosobnienia w związku z chorobą zakaźną.
Natomiast 100% podstawy wymiaru obejmuje takie przypadki jak:
- choroba w trakcie ciąży,
- wypadek przy pracy, w drodze do pracy lub z pracy,
- poddanie się badaniom lekarskim w związku z kandydowaniem na dawcę komórek, tkanek i narządów oraz lub zabiegiem pobrania tych organów.
Wysokość świadczeń chorobowych gdy pracownik ma stałą pensję nie budzi wątpliwości. Ale co w sytuacji, gdy dochodzą składniki zmienne, czy okresowe?
Nie jesteś pewny jak poprawnie obliczyć wynagrodzenie lub zasiłek chorobowy pracownika? Poproś o pomoc Provento 😊